– kolonie z elementami surwiwalu

 

Dzisiaj rano po pobudce znowu nie było rozgrzewki. Zamiast niej o godz. 8:00 było śniadanie. Po śniadaniu pojechaliśmy do Białki Tatrzańskiej. W niej bawiliśmy się w ogrodzie zabaw. Tam był: dmuchany plac zabaw, park linowy, tor hulajnogowy, plac zabaw, zjeżdżalnia dla pontonów, boisko do siatkówki i piłki nożnej, a także siłownia. Gdy już się wybawiliśmy poszliśmy na termy, gdzie zjeżdżaliśmy na dmuchanych zjeżdżalniach – nowej atrakcji term. Były też stałe atrakcje, takie jak: trzy zjeżdżalnie, wir morski i sztuczne fale, a także wiele wiele innych. Po przyjeździe do ośrodka był trochę spóźniony obiad. Po sjeście mieliśmy rozdanie dyplomów i nagród, a później czas na spakowanie się. Niektóre osoby, gdy się spakowały poszły do sklepu. O 18 była kolacja, były nią kiełbaski z grilla. O 21 była modlitwa. Po modlitwie obejrzeliśmy film o Królu Dawidzie i poszliśmy na zasłużony spoczynek.

Jutro zjemy śniadanko, pójdziemy na Mszę świętą i udamy się w podróż powrotną do Katowic, gdzie czekają na nas stęsknieni rodzice.

Ala Huć i Laura Kastelnik

 

Dzień 14